już niedługo zacznie się sezon grillowy. co sądzicie o grillowaniu na plaży, gdzie dookoła jest mnóstwo ludzi, a tu nagle ktoś grila odpala i dusi dymem i zapachami. czy nie jest to przypadkiem już chamskie zachowanie? nie każdy chce leżeć na plaży w oparach grilowych

niestety robi się to coraz bardziej nagminne, a jakby większość osób dookoła zareagowała to by może się oduczyli i czuli respekt, a tak jak ja się tylko o to rzucam to nie ma żadnego efektu. w kupie siła!

jakby na plażach były wydzielone strefy do grillowania wtedy byłoby inaczej, a tak czasami można się zadusić

a według mnie jak ktoś ma takiego niewielkiego grilla turystycznego- taką tackę, to niech sobie griluje. no póki co to nie są papierosy, a palenie na plaży jest bardziej wkurzające niż taki grill